Celem naszego wyjazdu była środkowa Walia, a dokładniej niemożliwa do wymówienia przeze mnie miejscowość Ystradgynlais, czyli miejsce, gdzie swoją siedzibę ma BMW Mottorad Off Road Skills.
Właścicielem szkoły jest Simon Pavey, który posiada nie tylko niesamowite doświadczenie ale i niespotykany dar dzielenia się swoją wiedzą z kursantami. Simon ukończył najtrudniejszy rajd na świecie Dakar, aż 10-krotnie, co widać chociażby w tym z jaką lekkością prowadzi motocykl. Z ciekawostek warto dodać, iż przygotowywał on osobiście Ewana McGregora przed jego wielkim wyzwaniem Long Way Round, czyli wyprawie motocyklowej dookoła świata, której głównymi uczestnikami byli Ewan McGregor własnie i Charley Boorman.
Sama szkoła zlokalizowana jest na granicy miasta, w bardzo bliskiej odległości od jednaj z najwiekszych farm wiatrowych w Walii. To właśnie na tym terenie odbywają się zajęcia.
Po przybyciu do szkoły, naszym oczom ukazał się widok równiutko zaparkowanych motocykli BMW GS1200 R. Mnie przypadł numer 45, wolałbym jednak numer wyżej czyli 46, z uwagi na to, iż to numer The Doctora (Valentiono Rossi). Niemniej off-road to nie tor, więc wziąłem co dali 😉
Podczas tych dwóch, bardzo intensywnych dni, nauczyłem się wielu przydatnych kwestii od jazdy po coraz mniejszych okręgach, po pokonywanie stromych podjazdów oraz zjazdów, jak również przejazdy przez rzeczki, kamienie, błoto i wszystko to co wiąże się z jazdą off-road.
Nie ukrywam, że było to ekscytujące przeżycie dla mnie, zwłaszcza, że jeszcze nigdy nie miałem możliwości jazdy w takich warunkach.
Do tego ta walijska pogoda brrr …na przemian słońce i deszcz, deszcz i słońce. Wszystko to sprawiało, że drogi, a w zasadzie leśne dukty, były bardzo śliskie, przez co „przyglebiłem” nie raz i nie dwa 😉
Walijczycy mawiają, że jeśli nie podoba Ci się aktualna pogoda, to musisz poczekać jakieś 15 minut, a na pewno się zmieni i coś w tym jest.
Dzięki Mike raz jeszcze za zaproszenie – bawiłem się świetnie. Może kiedyś zdecyduje się jeszcze na „Poziom II” 😉
